11.12.2008 ZIELONA GORA , UL KLEMENTOWSKICH , IRENA NIEDZIELSKA ROK TEMU MIALA UDAR MOZGU , TERAZ NIE MA KTO SIE NIA OPIEKOWAC , JEST CZESCIOWO SPARALIZOWANA - NIE MOZE CHODZIC . PRZEZ OSTATNI ROK OPIEKOWAL SIE NIA SYN , KTORY MA PROBLEMY ALKOHOLOWE , TERAZ TRAFIL DO WIEZIENIA . PANI IRENA MA TAKZE CORKE , KTORA MIESZKA NA OSIEDLU PO DRUGIEJ STRONIE MIASTA , CORKA DAJE MAMIE TYLKO PIENIADZE , A PRZYJEZDZA DO NIEJ BARDZO RZADKO . DO PANI IRENY PRZYCHODZI NA PARE GODZIN JEJ ZNAJOMA , ROBI ZAKUPY , KARMI I SPRZATA . KIEDY PANI IRENA POTRZEBUJE POMOCY DZWONI DO SASIADKI . TELEFON , LEKI , JEDZENIE , NOCNIK MA PRZY LOZKU PONIEWAZ PRZEZ WIEKSZOSC CZASU JEST SAMA W DOMU BEZ OPIEKI .
FOT. SEBASTIAN RZEPIEL / Agencja Wyborcza.pl
Keywords: STAROSC, ZDROWIE, KOBIETA, CHOROBA, EMRYTURA, EMERYTKA, BABCIA, OPIEKA, POMOC